Filmy \ Kino objazdowe
- ReżyseriaStanisław Jędryka
- ScenariuszJerzy Janicki
- ZdjęciaWiesław Zdort
- ScenografiaOlimpiusz Olszewski
- MuzykaWojciech Trzciński
- ObsadaAndrzej Pieczyński, Dorota Kamińska, Kazimierz Ostrowicz, Zdzisław Kozień, Czesław Lasota
Produkcja: 1986, Polska | Czas trwania: 52 min. | Producent: Zespół Filmowy Oko | Premiera: 1988
- miejsca Bieszczady
- lokacje wzgórza nad Berehami Górnymi, park konny w Zatwarnicy
W środku śnieżnej zimy do małej osady w Bieszczadach przyjeżdża kino objazdowe. Zaangażowany kinooperator, Mieczysław Król (Andrzej Pieczyński), z rozczarowaniem zauważa, że nie ma dla kogo wyświetlać filmów: na polecenie leśniczego wszyscy mieszkańcy ruszyli na polowanie. Z braku widzów seans zostaje odwołany, a kinooperator postanawia odwiedzić znajomą dziewczynę. Telewizyjny film obyczajowy wyreżyserował Stanisław Jędryka, a scenariusz do niego napisał Jerzy Janicki. Janicki jest również autorem tekstu ballady śpiewanej w czołówce przez Andrzeja Zauchę („... baju baj, może jest na świecie jeszcze taki kraj”).
Prawdziwe kino objazdowe w latach sześćdziesiątych i jeszcze u progu siedemdziesiątych niekiedy odwiedzało Bieszczady. Sposobność obcowania z kinem na kołach mieli chociażby robotnicy kwaterujący w hotelu w Terebowcu.
– W tym filmie jest tak, że seans zostaje odwołany, bo robotnicy muszą naganiać zwierzynę jakiemuś myśliwemu prominentowi, ale u nas świetlica była pełna – zapewnia Kazimierz Grudniak, pomieszkujący w tamtym czasie w zetbeelowskim hotelu.
– Kiedy w Lutowiskach otwarto stacjonarne kino „Strażnica”, niektórzy od czasu do czasu przebierali się w świąteczne ubranie i jeździli pekaesem łyknąć trochę kultury. A była to wyprawa, dwadzieścia sześć kilometrów w jedną stronę.
Krzysztof Potaczała, Bieszczady w PRL-u, Lesko, Bosz, 2016, s. 212.