• -A
  • A
  • A+

\ Lesko

Ikona puste
Wolna sobota

„Konkretnie Gawełek, konkretnie” – instruuje prokurator (Zdzisław Wardejn). – „Końkretnie, końkretnie” – zgadza się przesłuchiwany wozak Gawełek (Wojciech Siemion).

Urzędnik próbuje poznać okoliczności pobicia prelegenta z Warszawy i straszy wozaka konsekwencjami: „W waszej sprawie już było parę telefonów”. Gawełek zaś szczegółowo dzieli się opowieścią nie tylko o tym kon(ń)kretnym wydarzeniu, ale o całej swojej sobocie. To przecież miał być jego wolny dzień, ale stało się inaczej. Podczas krótkich przerw obydwaj mężczyźni przyglądają się leskiej ulicy, na której milicjant wypisuje mandat mężczyźnie źle traktującemu konie. Dla Gawełka konie to najlepsi przyjaciele, mówi o nich na przykład: „moje konie najlepsze na parku (...) oba konie luks”. Furmana z długaśnymi wąsami zagrał (wielokrotnie udzielający się w bieszczadzkich produkcjach jako statysta) charakterystyczny mieszkaniec Leska Kazimierz Oryszczak.

 

Wolna sobota  ©TVP S.A.

 

 

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.


więcej