• -A
  • A
  • A+

\ cerkwisko w Kielczawie

Ikona puste
Ogniomistrz Kaleń

Teren cerkwiska wraz z nieistniejącymi już dziś kapliczką i lipą widzimy w filmie dwukrotnie. Najpierw przejeżdża tu oddział Żubryda wraz z ogniomistrzem Kaleniem – zaraz po tym, gdy niedługo po torturach Kalenia na siłę włączono do grupy. Po raz drugi Kaleń mija ten teren konno wraz z porucznikiem Dwernickim, którego partyzanci chcieli zastrzelić. Kaleń pomaga dawnemu ziemianinowi, a ucieczkę umożliwia mu przekonanie jednego z żołnierzy Żubryda do wycieczki po „bimber jak marzenie”.

Obok stała dzwonnica murowana konstrukcji słupowej z XIX w. Rozebrano ją ok. roku 1980. Dzwonnicę można zobaczyć w filmie Ogniomistrz Kaleń, gdy obok przejeżdża Żubryd z oddziałem. Widać jak przejeżdżają obok dzwonnicy i istniejącej do dziś kapliczki, krytej dachem namiotowym i zwieńczonej baniastym hełmem. Kapliczka obecnie jest nieotynkowana, wymieniono również okno na nieco inne – skutek remontu. W miejscu gdzie stała dzwonnica, ustawione zostało drewniane zadaszenie. Na cerkiewnym cmentarzu zachowało się kilka starych mogił oraz krzyż ze zwieńczenia cerkwi. Zachowały się również prowadzące niegdyś do cerkwi schody.

P. Szechyński, opracowane na podstawie Stanisława Krycińskiego, Cerkwie w Bieszczadach, Warszawa 1995.

 

Ogniomistrz Kaleń ©WFDIF

 

 

 

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.


więcej