• -A
  • A
  • A+

\ tablica miejsce pamięci

Czy można pogodzić się ze śmiercią własnego dziecka, które zginęło w sposób bezsensowny? To zadanie niemal niemożliwe. Mieszkańcy miasteczka nie potrafią wytłumaczyć sobie utraty nastoletnich synów i córek. Tworzą „tablicę żałoby” i regularnie modlą się przy niej pod przewodnictwem kościelnej. Liczą na uspokojenie emocji i pogodzenie się z losem, zamiast tego podtrzymują traumę i pielęgnują w sobie pogardę do innych.

 

Ikona cytat
Jan Komasa,
reżyser:

„Interesowało mnie, jak katastrofa dzieli ludzi. Tragedia jest tu nie tylko końcem pewnego porządku, ale i początkiem budowy nowej tożsamości. Zrodzonej z bólu, resentymentu, gniewu. Jest w filmie postać kościelnej, która organizuje cykliczne ceremonie przy tablicy ze zdjęciami ofiar. Dba o to, żeby pamięć o traumie żyła. Dzięki niej ma emocjonalną władzę nad ludźmi z miasteczka. Wprowadza narrację, że zło w społeczności zrodziło się właśnie wtedy. Jej córka jest świadoma, że egoizm, nienawiść, wzajemna wrogość istniały wcześniej. One też się przyczyniły do wypadku. Ale nikt nie chce sobie tego uświadomić”.

Krzysztof Kwiatkowski, Pracowałem w cieniu miesięcznic, „Wprost” 2019, nr 41.

Ikona posluchaj
Bogusław Michałek,
aktor:
Ikona cytat
Sebastian Szałaj,
członek ekipy filmowej, mieszkaniec Jaślisk:

 „W „Bożym Ciele" też była taka scena – kiedy ks. Daniel przychodzi pod ołtarz ze zdjęciami i zaczyna krzyczeć z rodzicami. Kręcili to od rana do wieczora. Z 500 dubli! Rodziców grają krakowscy aktorzy, ale do tego grona załapał się też jaśliszczanin Józef Kostycz. Janek podchodzi potem do mnie: "Seba, co to jest za genialny gość! Daje radę w jednej z najtrudniejszych scen”.

Jędrzej Słodkowski, Pokój twojej pompie, „Gazeta Wyborcza Rzeszów” 08.02.2020 r.

Ikona posluchaj
Józef Kostycz,
członek ekipy filmowej, mieszkaniec Jaślisk:
Ikona cytat
Jan Komasa,
reżyser:

„W filmie kościelna jest niebezpieczną osobą, która życiową frustrację i osobistą tragedię obudowuje w fanatyczny sposób. Organizuje modlitwy przy tablicy ze zdjęciami ofiar, tworzy atmosferę będącą trucizną dla społeczności, dla demokracji, dla codziennego funkcjonowania ludzi”.

Barbara Hollender, Pogarda dla prowincji to rodzaj hejtu, „Rzeczpospolita” 2019 r., nr 239 (12-13.10), Plus Minus nr 41.

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.


więcej